W ciągu ostatnich 10-15 lat pitching stał się jedną z podstawowych form pozyskiwania funduszy na filmy. Każdy ważny festiwal filmowy organizuje pitching i warsztaty filmowe skupiające się na tym, jak skutecznie zaprezentować swój projekt.
Sam udział w pitchingu, to niepowtarzalna okazja dla twórców do spotkania się z tymi, do których często bardzo trudno dotrzeć, czyli z redaktorami programującymi ze stacji telewizyjnych i decydentami z branży filmowej, którzy mogą współfinansować produkcje filmowe.
Z kolei decydenci mają możliwość przyjrzenia się szerokiemu wachlarzowi projektów w jednym czasie i miejscu, porównania ich ze sobą i wybrania najlepszych czy najbliższych ich zainteresowaniom. Mamy tu więc klasyczną zasadę win- -win – obie strony wygrywają. Oczywiście nie wszystkie z prezentowanych projektów (w naszym przypadku jest ich 12) zostaną wybrane do dalszych negocjacji produkcyjnych. Jednak już sama szansa zaprezentowania swojego pomysłu przed profesjonalistami, a także uczestnictwo w warsztatach, służy też temu, aby przyjrzeć się swojemu projektowi jeszcze raz, skonfrontować swoje pomysły z profesjonalistami i wyjść z warsztatów i pitchingu, jeśli nie z umową na film, to z lepiej przygotowanym projektem.
A jak już na początku wspomniałem, każdy ważny festiwal organizuje pitching, więc okazja do pokazania poprawionej prezentacji na pewno się znajdzie.