Rozmowa z Maciejem Pawlickim, scenarzystą i reżyserem filmu „Panna opętana” opowiadającym o młodości bohaterki powstania styczniowego Henryki Pustowójtówny. Film zostanie wyświetlony na pokazie socjalnym podczas 15. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego NNW w Gdyni, który odbędzie się w dniach 27-30 września 2023 roku. Po filmie można będzie spotkać się z grająca główną role aktorką Moniką Pawlicką. Szczegóły i godziny pokazów w PROGRAMIE Festiwalu Filmowego NNW.
Film powstał na 170 rocznicę Powstania Styczniowego, ale wydaje się, że wcale rocznicowy nie jest…
Zdjęcia rozpoczęliśmy jesienią 2021, opowiadając o wyborze między niepodległością a podległością, między wolnością a zgodą na jawne lub zamaskowane niewolnictwo. Cztery miesiące później „wiedźma Rassija obudziła się” po raz kolejny i film nabrał jeszcze większej aktualności. Niektóre dialogi okazały się wręcz profetyczne, uświadamiające przed jakim wyborem stoimy. Nasza bohaterka dojrzewa do bycia Polką, jest wszak córką rosyjskiego generała, a swoje polskie wychowanie zawdzięcza jedynie babce. Dojrzewa do sprzeciwu wobec zniewolenia, bo dowiedziała się, po co jej Polska.
„Swój dom chcę urządzić sama” – mówi. O co jej chodzi?
O niepodległość w praktyce. Tę, która objawia się w codziennych szczegółach, w gospodarce, kulturze, edukacji – czy sami podejmujemy decyzje o naszym domu, czy też godzimy się na to, by je nam ktoś dyktował, nasz dom nam „urządzał”. To idea narodu wolnego i rozumiejącego, po co jest ta wolność. Dmowski nauczył się języków i jeździł po świecie, by podpatrzeć, co inni robią dobrze i przenieść to na grunt polski. Ale to on wybierał. To dokładne przeciwieństwo mentalności kreolskiej, czyli poddania się dyktatowi jakiegoś imperium, którego polecenia mamy wykonywać, bo ono wie lepiej, co dla nas dobre. Polacy stoją przed tym wyborem od kilku wieków, ale wielu tej różnicy nie rozumie.
Kino historyczne w ostatnich latach ma się lepiej…
Tak, ale nie wystarcza kostium. Kino historyczne jest o przyszłości. Tylko wtedy ma sens. Gdy opowiada o działaniu systemu wartości, który jest kluczem do wolności naszych dzieci. Filmy o tym, że jak będziesz bronić Polski, to skończysz pod ścianą czy na dnie morza – nie spełniają tej roli. Podziwiamy bohaterstwo i determinację Powstańców czy Żołnierzy Wyklętych, ale oni wiedzieli, po co im Polska, mieli serca uzbrojone. Historia Pusto- wójtówny może uzmysłowić widzom, zwłaszcza młodym, wobec jakich dylematów i zagrożeń stawali Polacy przez minione wieki – i stoją nadal. Dziś zbroimy się w czołgi i rakiety i bardzo dobrze, nareszcie. Ale równie ważne, może ważniejsze jest, by uzbroić Ducha, bo On jest dziś, w znacznej mierze, w Polakach rozbrojony. Propaganda wstydu odniosła skutek, kompleks niż- szości działa. A już Sun Tsu mówił, że wojny wygrywa się w swym sercu. Jeśli młodzi Polacy nie będą utożsamiali swych planów i ambicji z państwową wspólnotą, czyli nie będą wiedzieli, po co im Polska, że to ich dom, który trzeba urządzić samemu i którego warto bronić – nowe czołgi nie wystarczą.
Organizatorami festiwalu są Stowarzyszenie Scena Kultury i Miasto Gdynia
Festiwal współfinansowany jest przez Polski Instytut Sztuki Filmowej
Za wsparcie festiwalu dziękujemy również: Grupie PZU, Fundacji PKO Banku Polskiego, Fundacji BGK, Fundacji Grupy PKP
Partnerzy Instytucjonalni Festiwalu: Instytut Pamięci Narodowej, Instytut Strat Wojennych im. Jana Karskiego, Polska Fundacja Narodowa, Archiwa Państwowe, Filmoteka Narodowa – Instytut Audiowizualny
Dziękujemy również pozostałym Partnerom i Patronom Medialnym