100 urodziny żołnierza NSZ i powstańca warszawskiego Zdzisława Życieńskiego ps. “Zadora”

przez Monika Tarka-Kilen

Setne urodziny świętował 23 lutego Zdzisław Życieński ps. “Zadora”, żołnierz NSZ, powstaniec warszawski, architekt. Laureat Sygnetu Niepodległości Festiwalu Filmowego NNW. Wybijał podczas festiwalu w Gdyni na wielkich bębnach Puls Wolności z okazji 100 rocznicy uzyskania niepodległości. Z urodzenia kresowiak, sercem warszawianin. Po wojnie jako architekt odbudowywał Warszawę, projektował osiedla robotnicze na Śląsku i w świętokrzyskim.

Urodził się 23 lutego 1923 roku. Jego inne pseudonimy to: “Wojciech Skrzetuski” ,”Krzysztof”. W 1941 roku zdał maturę na tajnych kompletach w Warszawie. W czasie okupacji przeszedł we Lwowie szkolenie kontrwywiadowcze i ukończył tajną podchorążówkę NSZ w Garwolinie.  W konspiracji od 1942 roku. W 1943 roku skierowany do Lwowa.

Przydział do Narodowych Sił Zbrojnych otrzymał w lipcu 1944 r. Był żołnierzem AK i NSZ. W NSZ pracował w wywiadzie i kontrwywiadzie. Walczył w Powstaniu Warszawskim, w Akcji Specjalnej NSZ w oddziale kpt. „Romana”, a następnie w Zgrupowaniu AK „Bartkiewicza”. Uczestniczył w działaniach w Warszawie wrejonie Placu Dąbrowskiego, ul. Królewskiej, w walkach o gmach Arbeitsamtu przy ul. Kredytowej oraz o PAST-ę i Komendę Policji przy Krakowskim Przedmieściu.Dwukrotnie ranny podczas Powstania

Po Powstaniu wywieziony do obozu jenieckiego w Fallingbostel w Niemczech. Po wyzwoleniu rozpoczął studia na Wydziale Architektury na Uniwersytecie w Rzymie. Jako żołnierz 1 Dywizji Pancernej gen. Maczka (PSZ), przebywał w Amerykańskiej Strefie Okupacyjnej w Bawarii oraz w Meppen (Dolna Saksonia). Od 1945 r. brał udział na terenie Czech i Bawarii w działaniu kontrwywiadowczym – polskim i amerykańskim – dotyczącym zagrożonych uciekinierów z Polski. Był kurierem Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie w 1946 i 1947r. Pracował jako likwidator.

W 1946 roku powrócił do kraju, gdzie kontynuował studia architektoniczne na Politechnice Warszawskiej. Po wojnie nie ujawnił swojego udziału w konspiracji i Powstaniu Warszawskim i nie należał do ZBoWiD. Dopiero po latach powiedział prawdę. Współpracuje z Instytutem Pamięci Narodowej, autor artykułów dotyczących Żołnierzy Niezłomnych, miłośnik Tatr.W 2015 r. wystosował „Apel do artystów”, żeby się wypowiedzieli kim byli żołnierze niezłomni.

Aktywny na Festiwalach Filmowych NNW. Odbierając Sygnet Niepodległości w 2016 roku mówił:

Chcę powiedzieć dlaczego Żołnierze Niezłomni walczyli – po pierwsze, o czym się mało mówi, złożyli przysięgę żołnierską. Po drugie czuli obowiązek w stosunku do poprzednich pokoleń. Ta ciągłość historii jest bardzo istotna. Wreszcie po trzecie – kochali swoją Ojczyznę, a ta miłość niestety czasem żąda ofiar. Jak powiedział himalaista Simone Moro “Wielkie rzeczy wymagają zapłaty, a ta zapłata bywa nieraz bardzo wielka”.

Syn pana Zdzisława – Piotr Życieński jest fotografem, ale także miłośnikiem historii. Gdy w 2012 r. rozpoczęły się ekshumacje na kwaterze Ł Cmentarza Powązkowskiego, towarzyszył ekipie prof. Krzysztofa Szwagrzyka z aparatem. Był na Łączce niemal codziennie, aż do zakończenia prac w 2017 r. Pokazywaliśmy na Festiwalu NNW wystawę jego zdjęć. Piotr był przez wiele lat jurorem w naszych konkursach #MłodziDlaHistorii.

Polecane artykuły

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Akceptuj Czytaj więcej