Bitwa wodna dla młodzieży u Franciszkanów w Lany Poniedziałek

przez Monika Tarka-Kilen

Po dwóch latach przerwy spowodowanej pandemią, znów odbyła się dyngusowa bitwa wodna u Franciszkanów. Przed kościołem pw. Matki Bożej Anielskiej w Łodzi z okazji lanego poniedziałku, po mszy św. zaprosił proboszcz parafii – franciszkanin o. Piotr Kleszcz, zaprosił dzieci na wodne szaleństwo. Wzięło w nim udział kilkudziesięciu najmłodszych parafian a rodzice pstrykali zdjęcia. To nie tylko zabawa ale tez okazja do edukacji. 

Tradycję warto podtrzymywać i uczyć dzieci do niej szacunku. Dlatego proboszcz wpadł na pomysł kontrolowanej i całkowicie akceptowanej przez wszystkich uczestników bitwy wodnej. To atrakcja uwielbiana przez młodych parafian na łódzkiej Górnej. To jedyny dzień w roku, gdy bezkarnie można polać wodą księdza proboszcza. Nic dziwnego, że z potyczki wychodzi on całkowicie przemoczony, co widać na zdjęciach umieszczonych na Facebooku kościoła.

To nie tylko zabawa. Jak przypomina proboszcz, woda jest czymś bardzo ważnym dla chrześcijan. Przez nią zostają oni włączeni do wspólnoty Kościoła i to woda obmywa ich z grzechu pierworodnego.

Chcemy też nauczyć dzieci, że żart jest wtedy dobry, gdy wszyscy dobrze się bawią – nie tylko ci, którzy polewają, ale i ci, którzy są polewani. Jeżeli ktoś sobie tego nie życzy, można to uznać za chuligaństwo. Tego uczymy dzieci. Poza tym zabawa w bitwę wodną skraca dystans. Dzieci i rodzice czekają na ten dzień, bo dzięki temu stajemy się jeszcze bardziej przyjaciółmi. Choć właściwie to jesteśmy nimi cały czas

– powiedział o. Piotr Kleszcz Polskiej Agencji Prasowej.

Źródło: TVP3, PAP, Facebook

Polecane artykuły

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Akceptuj Czytaj więcej