Koronczarki z Koniakowa postanowiły w najlepszy sobie znany sposób wyrazić solidarność z Ukrainą. Uczestniczki warsztatów prowadzonych przez Zuzannę Ptak wyheklowały niebiesko-żółtą flagę Ukrainy. To znak wsparcia i braterstwa z walczącymi z najeźdźcą sąsiadami.
Przy okazji zaczęto tworzyć koronkowe bransoletki w barwach narodowych Ukrainy. Można je kupić w sklepiku Centrum Koronki Koniakowskiej. Cały dochód ze sprzedaży bransoletek zostanie przeznaczony na pomoc uchodźcom z Ukrainy przebywającym na terenie Koniakowa, Istebnej oraz Jaworzynki
Zajęcia, na których wyheklowano flagę, prowadzone są w ramach projektu „Od tradycji po zawód. Szkolenie z zakresu koronki koniakowskiej”. Projekt finansowany jest ze środków Euroregionu Beskidy.
Flaga jest do zobaczenia na wystawie w Muzeum Koronki. Wzór stanowią kwiaty.
W Centrum Koronki postanowiono też prowadzić zajęcia dla uchodźców, głównie matek i dzieci.
Tradycja heklowania w Koniakowie pochodzi z początków XX wieku. Tym, co wyróżnia ten sposób robienia koronki, jest brak wzorników. Wszystko zależy od wyobraźni koronczarki. Takiej metody tworzenia koronek nie stosuje się nigdzie indziej na świecie. W 2017 roku heklowanie wpisano na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego. W Koniakowie i okolicach mieszka około 700 koronczarek, a ich dzieła trafiły m.in. do Jana Pawła II czy królowej Elżbiety II.
Źródło: Centrum Koronki Koniakowskiej, Facebook, kopalnia wiedzy