Józef Kuraś „Ogień” – kolejny Niezłomny na monecie kolekcjonerskiej NBP

przez Monika Tarka-Kilen

Józef Kuraś „Ogień” jest kolejnym „Niezłomnym”, który został upamiętniony przez Narodowy Bank Polski na srebrnej monecie kolekcjonerskiej o nominale 10 zł. Moneta kolekcjonerska została wprowadzona do obiegu 15 marca 2023 r. “Ogień” do 1947 r. toczył walkę przeciwko Związkowi Socjalistycznych Republik Radzieckich i przeciw komunistom na terenie Podhala i innych częściach województwa krakowskiego.

Na rewersie monety znajdują się wizerunki: Józefa Kurasia ps. „Ogień”, wstęgi o barwach Rzeczypospolitej Polskiej z symbolem Polski Walczącej, napis „Zachowali się jak trzeba” oraz daty urodzin i śmierci „Ognia”: 1915-1947. Na awersie przedstawiono rozerwane kraty więzienne.

Narodowy Bank Polski od 2017 roku przypomina sylwetki Żołnierzy Wyklętych, którzy polegli, walcząc w polskim powojennym podziemiu niepodległościowym, antysowieckim i antykomunistycznym. Do tej pory kolekcjonerzy mogli wzbogacić swoją kolekcję o monety przedstawiające postaci m.in. Witolda Pileckiego „Witold”, Augusta Emila Fieldorfa „Nil”, Kazimierza Kamieńskiego „Huzar” czy Danutę Siedzikównę „Inka”.

Kim był Józef Kuraś “Ogień”?

Józef Kuraś „Ogień”, urodzony w 1915 r. w Waksmundzie koło Nowego Targu, w 1934 r. został członkiem Stronnictwa Ludowego, a w 1936 r. został powołany do wojska – służył w Sanoku i Słobodce koło Wilna. W czasie kampanii wrześniowej 1939 r. walczył w szeregach 1 Pułku Strzelców Podhalańskich.

Po nieudanej próbie przedostania się do Francji wrócił do Waksmundu. W listopadzie 1939 r. zaangażował się w działalność konspiracyjną

– pisze historyk Tadeusz Płużański w folderze poświęconym emisji monety. Kuraś był również żołnierzem Konfederacji Tatrzańskiej i Armii Krajowej, dowódcą oddziałów Ludowej Straży Bezpieczeństwa oraz oddziału egzekucyjnego Powiatowej Delegatury Rządu RP w Nowym Targu.

Dramatyczna geneza pseudonimu

Tadeusz Płużański przypomina tragiczną historię rodziny Kurasia.

W czerwcu 1943 r. w odwecie za egzekucję dokonaną przez oddział Kurasia na dwóch policjantach będących agentami Gestapo, Niemcy zamordowali jego żonę, dwuipółletniego syna i ojca. Ciała zamordowanych i rodzinny dom Kurasia spalono. Wówczas Józef Kuraś przyjął pseudonim „Ogień”.

Zgrupowanie partyzanckie „Błyskawica”

Na początku 1945 r. Józef Kuraś uczestniczył w tworzeniu struktur Milicji Obywatelskiej i Urzędu Bezpieczeństwa w Nowym Targu. Realizował w ten sposób zalecenia kierowanego przez Stanisława Mikołajczyka Stronnictwa Ludowego, które dotyczyły przejmowania władzy na terenach wyzwolonych przez Sowietów. Kiedy okazało się, że wizja ta jest nierealna, Kuraś utworzył zgrupowanie partyzanckie „Błyskawica. Podczas walki przeciwko ZSRR i przeciwko komunistom, w wielu miejscach Kuraś stanowił w terenie realną władzę wojskową, a nawet polityczną – wobec słabości władzy komunistycznej.

Oddziały „Ognia” organizowały też akcje przeciwko Słowakom opowiadającym się za przyłączeniem polskich części Spiszu i Orawy do państwa słowackiego. Należy podkreślić, że zgrupowanie „Błyskawica” miało znakomicie działający wywiad i cieszyło się poparciem społeczeństwa.

21 lutego 1947 r. otoczony przez oddziały UB i Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego we wsi Ostrowsko pod Nowym Targiem mjr „Ogień” próbował popełnić samobójstwo

– pisze Tadeusz Płużański. Ranny Kuraś zmarł następnego dnia w szpitalu w Nowym Targu. Do dziś nie jest znane miejsce pochówku mjr. Józefa Kurasia „Ognia”.

Monety NBP na wystawie w Ostrołęce

W czwartek 23 marca w Muzeum Żołnierzy Wyklętych otwarta zostanie wystawa czasowa monet kolekcjonerskich NBP z serii „Wyklęci przez komunistów żołnierze wyklęci”.  Wówczas też zostanie zaprezentowany kolejny numizmat z wizerunkiem Józefa Kurasia „Ognia”. Podczas uroczystości wręczone będą Odznaki Honorowe „Krzyż Pamięci Niezłomnych Żołnierzy Wyklętych 1944-1963”.

Źródło: NBP/mat.pras.

Zródło: mat.pras. NBP. Muzeum Żołnierzy Wyklętych

Polecane artykuły

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Akceptuj Czytaj więcej